Dopóki istnieje w tobie cień, nie możesz cieszyć się życiem. Twój cień wyznacza ci drogę do wątpliwego szczęścia. Dlatego szukasz je na zewnątrz siebie, w przedmiotach, w nieodpowiednich ludziach w pieniądzach czy w chorych uczuciach. Cień zawiera stare wzorce na przeżycie, kiedy żyliśmy jeszcze w jaskiniach, otoczeni dzikimi zwierzętami.

Takich warunków już nie ma i jest niesamowita potrzeba dla każdego zdrowo myślącego człowieka, aby stare wzorce usunąć z umysłu. Ludzie zazwyczaj nic nie robią, tylko czekają aż im się cały świat zawali, bo cień opanował umysł. Uśpił czujność co do wyznaczonej na początku drogi.

Wówczas wpadasz w depresję czy chorobę psychiczną, bo nic sam / sama zrobić nie możesz. Cień zaprowadził cię pod ścianę, gdzie nie ma wyjścia. Cień czyli podświadome wzorce mają swoje zasady istnienia, według których chronią cię i prowadzą w imaginowany, wirtualny świat przeżyć.

Są zupełną odwrotnością tego co myślisz świadomie np: chcesz być bogaty a podświadomość ma wzorzec, że „bogaci to złodzieje”. Nie chcesz być złodziejem a zatem nie możesz mieć bogactwa. Podświadomość prowadzi cię bez twojej wiedzy, kierując się wmontowanymi przekonaniami od przodków, dlatego idziesz w odwrotnym kierunku.

To dwie sprzeczne ze sobą informacje, oparte na wymuszonych wzorcach społecznych, religijnych czy politycznych. Im większy jest dystans między cieniem a świadomym istnieniem, tym większy masz lęk tuszujący rozdwojenie jaźni.

Twoja niska świadomość od 3% do 5% nie jest w stanie opanować 95% – 97% nieświadomych wzorców, które blokują twoje życie. Mamy w sobie dwie niezależne od siebie drogi. Jedna poprzez cień a druga poprzez światło świadomości. One się ze sobą w normalnym staniem świadomości nie kontaktują. Nie można być w tych dwóch ścieżkach jednocześnie, bo byśmy stracili wszelki rozum.

Jeśli opanował cię twój cień, to się jemu biernie poddajesz i śpisz swoje życie nie robiąc nic. Jeśli jesteś choć trochę świadomy od 5% do 10% wówczas szukasz sam sposobów aby wyjść z cienia. Oczyszczasz umysł, usuwasz różnymi metodami wzorce emocjonalne, stare przekonania i wierzenia.

To wszystko otwiera ci oczy i uszy na inną rzeczywistość, opartą na Prawdzie i Jedności. Wychodzisz ze świata ego wzorców, potrafisz do nich dotrzeć i usuwasz je. Mówiąc krótko – wywozisz mentalne śmieci. Na to miejsce wprowadzasz swoje, nowe wzorce na życie, które czujesz, że są właściwe. To pierwotna, czysta, rdzeniowa świadomość daje ci impuls do poszukiwania.

Czujesz, że znasz tę drogę ale nie możesz na nią trafić. Cień ci ją blokuje, gdyż uważa, że poprzez tyle lat miał rację i cię dobrze chronił, to dalej może to robić. To błędna ścieżka wiary, która kseruje te same stare przekonania. Tylko nowa wiedza oparta na nauce i fizyce kwantowej oraz intuicji może wyprowadzić cię z błędu, śpiącego umysłu.

Kurs Cudów jako książka do nauki da ci moc wiedzy potrzebnej do spojrzenia okiem prawdy. To najszybsza droga przebudzenia dla każdego poszukującego wyjścia z cienia. Ponieważ znam dobrze Kurs Cudów i zajmuję się terapią usuwania z klientem starych rodowych programów, dlatego widzę jak mocne jest oprogramowanie, które trzyma człowieka w cieniu.

Czasem bardzo trudno namierzyć schowany program, który mocno blokuje rozwój i szczęśliwe życie. Trzeba użyć różnych technik mentalnych, aby dotrzeć do przeźroczystych przekonań, ukrytych bardzo głęboko w nieświadomości. Są to bardzo często mocne traumy rodzinne, związane z okresem dzieciństwa lub obce kreacje, budzące wstręt.

Można się temu sprzeciwić, usuwając zapisy z podświadomości. Oczyszczając się uzyskujemy coraz większy poziom czystej świadomości, gdzie przebywa wolność, miłość, spokój, spełnienie, harmonia i bezpieczeństwo.

Zostawiając stare wzorce żyjesz z wieloma osobami, które gadają w tobie i doradzają jak masz żyć. Programy to hologramy osób od których pochodzą. Mogą to być rodzice, dziadkowie, nauczyciele czy obcy ludzie, spotkani na drodze życia. W końcu dopada cię depresja i choroba psychiczna. Obecnie szpitale psychiatryczne są przepełnione, bo schodzą nowe energie, które wymuszają zajęcie się sobą.

Albo pozostajesz w starym świecie pełnego cierpienia, gdyż stare wzorce są niszczące w nowej erze, lub oczyszczasz się i wchodzisz do nowego świata pełnego miłości, wolności i radości życia. Stary świat jest oparty na wzorcach cienia, a Nowy Świat jest zbudowany na czystej świadomości i radości życia.

Wybór należy do każdego z nas. Daję ci tylko wiedzę jak wygląda sytuacja, abyś mógł / mogła wybrać właściwą dla siebie drogę. Każdy ją szuka ale często błądzi słuchając swojego cienia a nie światła.