Tytuł tego wpisu został zasugerowany przez mojego nie żyjącego męża, podczas naszego spotkania z medium przy jego grobie. Otrzymałam wiele przekazów ze świata odwróconego.

Na tej ziemi w wymiarze 3D, handel widzimy jako wymianę pieniędzy na przedmioty użytkowe. Natomiast w świecie rzeczywistym jest to handel miłością. Za każdą rzeczą czy zjawiskiem jest schowana miłość i światło, lub jej brak. To miłość decyduje o wymianie. Nie jesteśmy tego świadomi, gdyż nie postrzegamy tego świata w ten sposób.

Miłość jest jak źródełko tryskające czystą wodą. Wypływa nagle i płynie aż do czasu wyschnięcia zasobów. W naszym ciele tym źródłem miłości jest torus serca, w przestrzeni duchowej. Jeśli serce jest otwarte na przepływ dawania i przyjmowania, wówczas miłość płynie nieustannie. Jeśli serce jest zanieczyszczone, wówczas następuje blokada przepływu. Postrzegamy takich ludzi, jako biorców czyjejś energii miłości. Są to egoiści, którzy nie mogą nasycić się tym, co mają. Branie i dawanie reguluje przepływ miłości. Zbyt nadmierne dawanie wyczerpuje źródło, którego przepływ jest zakłócony.

Wymieniając swoje usługi w sposób barterowy, czujemy jak poza tym następuje wymiana miłości. Każdy stara się wyrównać w tym co ma, dając w zamian usługi czy swoje wytworzone przedmioty. Jeśli nie ma tej wymiany, druga strona czuje się okradziona z czegoś, co nazywa się energią miłości. Powstaje niesmak i ubytek energii. Kupując w sklepach różne przedmioty, dajemy sobie miłość, najpierw sobie a potem sprzedawcy. Ofiarowując prezent innej osobie, ukryta jest w podarunku miłość. To energia radości jako wszechogarniająca miłość. Prezent jest oznaką przepływu tej energii.

W podświadomości mamy zapisane programy w postaci symbolicznych przedmiotów czy pakietów na życie, które są oparte na emocji strachu. Świadomość to miłość, podświadomość – to lęk. Lęk czy strach to brak miłości. Dlatego warto żyć świadomie, usuwając to, co nam zupełnie nie służy. Robimy w ten sposób miejsce na miłość. Im więcej oczyścimy programów z podświadomości, tym więcej zdobędziemy miłości, za którą możemy kupować lub wymieniać się z innymi.

Żyjąc świadomie – mamy dostęp do miłości.
Żyjąc w uśpieniu – życie jest halucynacją.

Możemy handlować miłością lub strachem w zależności od przebudzenia uśpionego umysłu. Strach jest budzikiem do przebudzenia i koszmarem sennym. Miłość jest świadomym istnieniem. Strach kieruje człowieka ku zniszczeniu. Miłość buduje istotę do życia. Co masz w swoich zasobach energii, to tym handlujesz. Nie możesz dawać tego, czego nie masz.