Ludzie zostali zmanipulowani aby bać się ciemności. Nie możemy istnieć w samym świetle, bo byśmy się spalili. Ciemność ostudza jak noc, do widzialnej formy. Źródło tworząc życie na ziemi, oddzieliło od siebie iskierki światła, które po promieniach spływają na ziemię. Ten stwórczy ogień musiał być ochłodzony poprzez ciemność aby formy mogły zaistnieć. W ten sposób powstało życie organiczne na ziemi i w kosmosie.
Każdy człowiek nosi w sobie tę iskrę światła w przestrzeni serca. Jest to pierwotny wzór żywej Monstrancji z podwójnymi promieniami. Kościół katolicki stworzył sztuczną monstrancję posługując się prawdopodobnie wizjami świętych. Żywa Monstrancja, kiedy wibruje to tworzy wir mogący zasycać śmieci energetyczne z organizmu człowieka i je transformować na światło. To proces wzniesienia, przez który każdy z nas przejdzie w odpowiednim dla niego czasie.
Najpierw należy pokonać lęk i strach, bo one ograniczają drogę do Źródła i zamykają nas ciemnymi drzwiami w matrixie, abyśmy bali się je otworzyć. Za ciemnymi drzwiami jest prawdziwe, ciepłe światło i promienie Źródła Miłości. Ciemne istoty, które rządzą światem wprowadzają nas w błąd, ograniczając dostęp do prawdziwej boskiej wiedzy. Mądrość rodzi się z osobistego doświadczenia światła, które przynależą do człowieka rozumnego.
Są dwa rodzaje świateł. Jedno jest chłodne i oślepiające, a drugie ciepłe i płonie Dobroczynnym Płomieniem. Pierwsze zamyka nas w astralu aby się kręcić w kole narodzin i śmierci, bez zrozumienia istoty życia. Drugie światło jest poza ciemnymi drzwiami i ogrzewa dobroczynnym płomieniem. Połączenie z tym światłem jest poprzez żywą Monstrancję, gdzie ten płomień powiększając się mocno ogrzewa ciało. Temperatura przekracza ciepłotę dla zwykłych ludzi.
Należy być ostrożnym aby nie zrobić sobie krzywdy. Osobiście tego zjawiska doświadczyłam podczas kręgów szamańskich, wokół ogniska w lesie. Moje ciało tak się rozgrzało, że musiałam poleżeć chwilę na ziemi aby się ostudzić. Wprowadziłam Monstrancję w ruch, razem z innymi uczestnikami szamańskich warsztatów, którzy odczuwali to samo.
Są różne metody połączenia ze Źródłem i dobrze jest je poznać aby w chwili odejścia z ciała, móc połączyć się z tym gorącym światłem i przekroczyć ciemne drzwi reinkarnacji. To nasze Wniebowstąpienie i urzeczywistnienie Istoty Ducha wszechświata. Każdy, kto żyje zszedł od Źródła i do niego powróci. Potrzebuje tylko znać drogę powrotną i bez strachu przekroczyć ciemne drzwi manipulacji i gry w „czarne- białe”.



