Każda historia buduje czas liniowy oparty na przeszłości, na strachu i lęku. W ten sposób tworzy się ego, które żyje w czasie przeszłym lub przyszłym. Ego nie zna czasu miłości czyli „tu i teraz”.
Ile potrzebujesz czasu aby wyjść z szaleństwa ego a wejść do oceanu miłości?
Jedną chwilę, gdy się tylko przebudzisz i zrozumiesz, że czasu nie ma, a jest wieczne teraz. Przeszłość nie istnieje, a przyszłości jeszcze nie ma. Ego buduje swoje życie na tym, co nie istnieje. Ono samo jest złudzeniem, jakie człowiek podtrzymuje swoją historię, problemami, chorobami i projektami czy celami.
Każda chwila niesie nam wieczność czyli ciągłe „teraz”. Jeśli przestaniemy zajmować się przeszłością i osądami, nie projektować celów na przyszłość, to wskoczymy w ocean miłości. To bardzo proste ! Wystarczy wyjść z szaleństwa ego a wejść w poczytalność chwili czyli rozsądek Jaźni. To spojrzenie poza czas liniowy na wizję ze światła, które jest jednością i prawdą.
Życie ego jest jak fala na oceanie, która tworzy się nagle, trwa kilka sekund i znika. Ego to kilka sekund życia, ubrane w czas liniowy i ciało aby przedłużyć doświadczanie strachu i lęku. Będąc ostatnio w Maroku stałam nad brzegiem oceanu Atlantyckiego i obserwowałam tworzące się fale. Małe fale były dość przyjemne. Natomiast te duże były głośne i niosły ze sobą strach. Zalewały coraz większe obszary plaży, niszcząc wszystko po drodze.
Trzeba było szybko uciekać aby nie zostać zmytym z brzegu. Fale pozostawiały na plaży drobne kamyczki i różne rozbite muszelki oraz śmieci. Podobnie jest z ego. Małe ego jest mało szkodliwe ale to wielkie straszy i trzeba od niego szybko uciekać. W końcu pozostaje samo, gdyż wszyscy go opuszczają. Dogorywa w swoich śmieciach i lęku samotności. Fala i ego to jest to samo!
Sam ocean w samym środku jest nieruchomy. To fale nadają szum wodzie. Podobnie jak ludzkie ego im większe, tym więcej szumu robi wokół siebie. Ciągle domaga się więcej i więcej. Nie może nigdy się nasycić tym, co ma. Doskonały spokój znajduje się wewnątrz oceanu i wewnątrz człowieka. Natomiast wszelki szum jest na zewnątrz i trwa tylko chwilę w „tu i teraz”. Potem znika aby odrodzić się na nowo w kolejnej fali czy kolejnym życiu duszy.
Kiedy postanowisz zakończyć szaleństwo ego, wówczas wstępujesz do doskonałego spokoju i żyjesz w oceanie miłości. Twoją przyczyną jest miłość a skutkiem doskonałość i nieśmiertelność. To wieczność czyli czas w „tu i teraz”. Wystarczy decyzja tej jednej chwili aby fala znikła w ogromie oceanu i nigdy już nie powstała.
Do tego potrzebna jest wiedza i rozpoznanie czym jest ego i co ono dla ciebie czyni. To sztuczny twór którego przyczyną jest lęk i strach. To on zabija ciebie a ty mu chętnie służysz. Podobnie jak religie ciągną ludzi do piekła, a oni im chętnie służą. To szaleństwo mam nadzieję powoli zostaje zdemaskowane a ludzie zaczną się budzić do miłości.
Kiedy masz dość cierpienia, bólu, smutku, biedy i problemów, wówczas poproś o pomoc aby wyprowadzić cię z błędu.
Zapraszam na sesję usuwania programów iluzji, którym zarządza twoje EGO. Zadzwoń aby umówić się na sesję oczyszczania duszy z pozostałości wielu fal twoich żyć, które blokują dojście do oceanu miłości. Tel: 698 179 061