Przed eonami lat istniał człowiek, jako dusza, ale na innym poziomie rzeczywistości. Kabała nazwało go Adamem Kadmonem. Ta wielka istota została podzielona na mężczyznę i kobietę czyli na Adama i Ewę lub kobietę i mężczyznę. Od tego czasu całkowita moc została utracona. Każde z nich dostało tyle, aby mogło przeżyć na swoim poziomie istnienia.
Z czasem wmontowano tym istotom programy do ich umysłów, aby mogły funkcjonować w coraz bardziej cywilizowanym świecie. Programy to idee, które są informacjami, jak dany człowiek powinien żyć. Małe dzieci już od najmłodszych lat upomina się jak mają postępować: np.; dziecku każe się stać i nie ruszyć się z miejsca aż przyjdzie babcia czy mama.
W dziecku tworzy się informacja, że nie wolno mu się ruszyć z miejsca, przez całe życie. Ma ten program wmontowany jako beton w butach. Dopóki się tego nie rozpozna i nie usunie, człowiek stoi w miejscu jak beton. Co by nie robił nic nie osiągnie! Zabetonowany na całe życie, taki jest efekt programowania przez rodzinę i społeczeństwo.
Stare oprogramowanie ludzkich umysłów, jest już bezużyteczne ale dalej pracuje, gdyż większość ludzi tego nie usuwa. Wiemy, że system informatyczny na świecie zmienia się co 1,5 roku a nasz system informatyczny w biokomputerze, trwa od wieków.
Komputery robi się coraz szybsze o większej pojemności pamięci, aby dostosować do obecnych warunków. Nikt z nas nie ma co do tego, żadnych wątpliwości, że tak jest. Ludzie zwłaszcza młodzi wymieniają co rusz swój przestarzały sprzęt elektroniczny na nowy.
A jak jest z oprogramowaniem biologicznego komputera, jakim jest mózg człowieka?
Jesteśmy jeszcze w epoce kamienia łupanego, gdzie otacza nas obecna technika. Ten dysonans tworzy wiele konfliktów, chorób i zamieszania. Człowiek żyje w stresie, gdyż nie radzi sobie ze starymi programami, zupełnie nieprzydatnymi w tym czasie. Stąd ludzie się zagubili a ich umysły nie dają rady dostosować się do obecnej rzeczywistości.
Biologiczny komputer został zatem podmieniony przez techniczny komputer – maszynę. Człowiek utracił kompletnie zdolność do samodzielnego myślenia. Zobaczyłam to na własne oczy, będąc niedawno w USA. Tam ludzie nie myślą, gdyż komputer zastępuje ich mózgi. Jeśli coś nie jest naniesione w komputerze, to nie są w stanie rozwiązać najmniejszego, prostego problemu.
Byłam tym zszokowana jak człowiek został zupełnie pozbawiony własnej woli myślenia. Polega tylko na maszynie a nie swoim własnym umyśle. Można powiedzieć, że ” sprzedał swoją duszę diabłu”, czyli poddał się technice szaraków: ” dobre – złe, (0 – 1).
Taką burzę wywołuje Dekodyka czyli rozkodowywanie życia i nanoszenie nowych kodów, odpowiednich do czasu obecnego. Twórcą Dekodyki jest Daniela Czarska, która propaguje tę wiedzę przez Internet, szkoląc Harmonizatorów Dekodyki i coachów metody.
Sama przechodzę ten proces i widzę jakie śmieci zawierał mój umysł. Najwyższy czas aby zmienić przestarzałe programy indywidualne i społeczne, nastawione na ograniczanie wolnej woli. Proces przemiany wkracza w życie i każdy z nas jemu podlega w większym lub mniejszym stopniu. Stare oprogramowanie w Nowym Świecie nie ma miejsca!
Stąd zachodzi potrzeba pracy z Podświadomym umysłem, aby wyczyścić starą zawartość oprogramowania i nadać nowy cel życiu. Stary świat to : wina i kara, to podcięte skrzydła, żeby nie ruszyć z miejsca. To niesamowita ilość ograniczeń, które zamykają człowieka na samodzielne myślenie.
Taka istota zamknięta w klatce, boi się cokolwiek zmienić w swoim życiu. Żyje życiem rodziców, dziadków i pradziadków. Ich już dawno nie ma ale ich programy żyją w dzieciach i wnukach. To chore i zupełnie nieprzydatne do życia w dzisiejszym świecie działanie. Taki absurd ogranicza świadomość do 3% ze 100, aby człowiek służył obcym bogom lub panom tej ziemi.
Dekodyka to nowa forma życia na co dzień w obecnym świecie, Nowego Świata marzeń. Zabrano nam marzenia abyśmy służyli i byli niewolnikami starego systemu. O tym wiele mówi Anastazja w swoich wypowiedziach z Megre.
Są różne narzędzia do usuwania starych programów, ale dekodyka czyni to natychmiast w cudowny sposób. Ta wiedza pochodzi od kahunów z Hawajów, gdzie likwiduje się choroby w natychmiastowy sposób, rozpoznając jej program. To cuda, które znamy z biblii.
Jezus stosował wiedzę kahunów, gdyż znał ich tajemnice. Powiedział wprost, że „będziecie jeszcze większe cuda czynić niż ja” i tak się teraz dzieje. Stare oprogramowanie nie ma już żadnej mocy w obecnym czasie. Jest ono przeciwko człowiekowi aby żył szczęśliwie. Stare ogranicza go w każdej dziedzinie życia.
Wolny człowiek sam będzie pisał coraz nowsze scenariusze na swoje wcielenie, które jest przystosowane do nowej rzeczywistości. Stare programy będzie usuwał co dziennie, zamiast modlitwy, aby poszerzać swoją świadomość do 100 %. Stare programy są usuwane szybko z umysłu, podobnie jak w komputerze, za pomocą przycisku „delete” – usuń.
Moc tworzenia w Nowym świecie, jest zależna od wolności i życia bez ograniczeń. Każdy człowiek jest zdolny aby wykorzystywać 100% swojego mózgu, jeśli tylko chce pracować z podświadomym umysłem. Jesteśmy wolni, bo tacy zostaliśmy stworzeni i mamy do tego prawo.
Dekodyka oferuje narzędzia aby wyzwolić się z ograniczeń starego systemu przekonań i nadać nowe priorytety swojemu życiu w radości, szczęściu i obfitości. Dekodyka prowadzi do harmonii i kontaktu z własną duszą, bo w niej jest szczęście, obfitość, piękno i spełnienie. W dekodyce człowiek odzyskuje samego siebie w swej Istocie.