Nie można być na dwóch ścieżkach jednocześnie. Albo idziesz drogą ego albo ścieżką serca. Ego prowadzi cię zawsze od siebie i na zewnątrz, do świata materii czyli do przedmiotów. Wówczas wszystko widzisz jako użyteczne przedmioty, także ludzi podobnie postrzegasz. Ego jest opakowaniem dla duszy, dla naszej duchowej istoty.
Jeśli wierzysz, że jesteś opakowaniem czy ramą dla obrazu, to idziesz ścieżką ego. Cała ludzkość zagubiła się w kierunkach i obrała drogę EGO – osobowości. Wychyliła się tak bardzo do przodu, że teraz jest zmuszona dzięki wymyślonej pandemii, wrócić do siebie. Może to ludzie odkryją lub nie, że już czas aby zmienić kierunek życia.
Serce jest powiązane ze światłem Boga od którego pochodzi życie. Ego wymyśliło sobie fałszywych bogów i stworzyło wszystkie religie, które odciągają od Boga. Jest to ciemna ścieżka, którą większość ludzi podąża. Nie czują oni kłamstwa i manipulacji. Gdy człowiek przebudzi się z koszmarnego snu, wówczas odnajdzie drogę serca i powróci do Prawdy o sobie, świecie i Bogu.
Ta prawda była przed ludzkością skrywana przez tysiące lat, dlatego, że władzę nad światem objęły gady, jako przedstawiciele ego. To one wprowadziły kłamstwa na ziemię. Poprzez strach sterują ludźmi i wymagają posłuszeństwa wobec siebie. Tam gdzie zniewolenie, tam rządzą gady czyli lucyfer według przekazów katolickich.
Kończy się taka manipulacja, bo coraz więcej świadomych ludzi się przebudza i odkrywa kłamstwo świata. Obecnie trwa wojna między ciemnością a światłem w umysłach ludzi. To wojna mentalna na poziomie umysłów. Ego musi zostać strącone z piedestału aby Bóg w całej pełni mógł się ukazać.
Każdy, kto odkrył ścieżkę serca jest coraz bardziej szczęśliwy, mimo niedogodności życia. Jest nadzieja na większe przebudzenie i porzucenie drogi ego. Ego nie jest twoim przyjacielem lecz wrogiem. Ono cię niszczy poprzez choroby, a na końcu powoduje śmierć ciała. Wszystkie nieszczęścia pochodzą od ego – osobowości.
Serce jest twoim przyjacielem, bo daje życie i prowadzi do miłości, radości, dostatku i zdrowia. Każdy, kto odkrył ścieżkę serca pozbywa się nawet ciężkich chorób w cudowny sposób. Rozwiązuje swoje problemy za pomocą cudownych zdarzeń. Żyje w obfitości, gdyż serce jest połączone ze światłem Boga, a ono wszystko tworzy. Człowiek staje się twórcą a nie odtwórcą, jak ego.
Życie staje się bajką i spełnionymi marzeniami. Stwórca życia dba o swoje stworzenia jak dobry ojciec troszczy się o swoją rodzinę i dzieci. Warto mu zaufać i powrócić na drogę serca, która zawsze czeka na każdego z nas. Synu marnotrawny wrócić, bo straciłeś wszystkie zasoby światła, którymi obdarzył cię Bóg.
Danusiu!!
Cudowny wpis dający nadzieję na lepszą przyszłość!Cudownie to ujęłaś,ręce składają się do oklasków,Dziekuję!!
Dzięki Elu za zrozumienie treści przesłania, które otrzymuję z góry. Połączmy się z sercem bo to jest piękne i wartościowe:)