Duch wszechświata jest jeden dla wszystkich stworzeń. To światło w każdym atomie, które świeci. To wszechobecna świadomość każdej rzeczy, ludzi, roślin, zwierząt i natury. Duch obejmuje swoim zasięgiem wszystko co istnieje. Zbiera doświadczenia przez ciało i duszę aby wzrastać w swej doskonałości. Obecnie widzimy działanie ducha, który zmienia świat aby go udoskonalić.

To, co nisko wibracyjne związane z nadmiarem strachu, musi odejść na inne planety, mniej rozwinięte. Pozostaną ludzie o wyższych wibracjach aby stworzyć ludzkość na innym poziomie świadomości. Wyższa świadomość opiera się o duchową miłość, gdzie dusze chcą doświadczać aspektu miłości poprzez wymianę energii, a nie jak dotychczas poprzez ciało.

Dusza jest indywidualna w każdym człowieku. Natomiast jest zbiorowa w zwierzętach, roślinach, górach czy oceanach. Tym wszystkim kieruje Duch jako najwyższa informacja kosmiczna. Dusze powinny dążyć do rozwoju, a nie jak teraz idą w kierunku niszczenia życia. Wówczas dusza oddala się od ciała i utrzymuje tylko dwie funkcje w organizmie: układ krwionośny i pokarmowy aby dać szansę powrotu do prawdziwego życia.

Im większe połączenie duszy z ciałem specjalnymi energetycznymi niciami, których jest 20, to tym mocniejsze, zdrowsze i młodsze ciało osoby. Najlepiej gdy bioenergia człowieka wynosi ponad 11 tys. Bv, to wówczas zdrowe i szczęśliwe jest życie. Poniżej 6,5 tys. Bv zaczyna się proces niszczenia życia. Warto poznać swoją energetykę oraz ilość nici łączących z duszą.

Brak duszy w ciele stwarza ignorancję i ateizm, który blokuje przed wszelką wiedzą i wiarą. To prowadzi do rozpadu osobowości i wiary we własne małe ja czyli ego. Dusza i duch to światło świata, które daje życie. Brak tego światła zawęża sposób myślenia, gdyż umysł potrzebuje światła aby stwarzać nowe połączenia neuronowe. Stąd tworzy się opór przed jakąkolwiek zmianą i zrozumieniem siebie czy otaczającego świata.

Człowiek bez dobrego połączenia z duszą i pośrednio duchem, traci wiarę i rozwój świadomości. Stąd urojona pandemia ma oddzielić ludzi żyjących w duchu, od tych zaciemnionych i zastraszonych, żyjących w lęku. Ponieważ ludzi zastraszonych jest bardzo dużo co znaczy, że utracili kontakt ze swoja duszą.

Niestety jest konieczność eliminacji takich istot aby świat mógł pójść do przodu. Taka masa ludzi spowalnia proces rozwoju całego społeczeństwa ziemi. Duch wie co robi i gdzie zmierza. Każdemu daje szansę aby się obudził. Jeśli nie skorzysta, musi odejść z tego świata aby powstała Nowa Ziemia. Strach to brak światła, który eliminuje z życia na własne żądanie.

Duch poprzez duszę zarządza wszystkimi istotami, które z nim współtworzą. Jeśli nie ma tego połączenia, życie idzie w kierunku śmierci. To proces neuto czyli utylizacji aby odrodzić się na nowo. Warto szczególnie dziś zadbać o kontakt z duszą aby żyć w świetle i podwyższonej wibracji, która chroni przed wszystkimi wirusami.