Bóg i diabeł to władcy skrajności dwóch przeciwstawnych biegunów, którzy popychają człowieka aby wszedł do środka, do punktu „0”. Ten punkt, to jedyna prawda, jedyny czas, który istnieje. To czas teraźniejszy w którym wszystko się dzieje. Diabeł czy Lucyfer rządzi przeszłością i napędza strach przed odpowiedzialnością za przeszłe czyny. Bóg obiecuje Niebo, które otrzymasz gdy będziesz jedynie dobry.

W skrajnościach jest tylko doświadczenie „dobra i zła”, które jest nierzeczywiste w czasie liniowym. To umysł osądza co jest według jego osobistych przekonań dobre a co złe. To iluzja z której bierze się zabawa w chowanego. Bawimy się jak „dorosły – dziecko” , który nie zna tej gry. To zabawa w Mikołaja, co rozdaje prezenty dla grzecznych dzieci, a rózgi dla tych niesfornych.

Kiedy wchodzisz na pozycję „dorosły – dorosły”, wówczas się budzisz i świadomie grasz w tę kosmiczna grę. Jest ona wtedy zabawą w życie. Nie osadzasz, bo wiesz, że to co osądzisz przyjdzie do ciebie w doświadczeniu. Bierzesz 6,5% negatywnej karmy od tego, którego osądzasz. Stąd ludzie osądzający bardzo ciężko chorują, bo przerabiają obcą karmę.

Życie w „tu i teraz” jest jedyną wartościową chwilą i prawdziwym istnieniem. Tylko taka chwila jest prawdziwa. Nieuzdrowiona przeszłość projektuje się na przyszłość i los się powtarza. Dlatego warto pozbyć się przeszłych traum z pamięci ciała, aby móc zmienić przyszłość. Gdy przeszłość się oczyści, wówczas można programować życie od nowa, zanurzając się w kwantowym polu wszystkich możliwości.

To wszechobecne pole nie zna żadnych ograniczeń, to JEDNIA wszystkiego. Natomiast życie w matrixie w czasie liniowym, jest pełne ograniczeń wolności. Widzimy to teraz dokładnie co nam świat pokazuje. Do czego doprowadziło ego wielu ludzi. Świat doszedł do skrajności życia przeszłością, swoimi ograniczeniami. Diabeł ma pełne ręce roboty, zwłaszcza w nocy aby stwarzać nowe ograniczenia i pokazywać ludziom ich egoistyczne pragnienia.

Ego to sztuczny twór, który żyje przeszłością i projektuje podobną przyszłość opartą na lęku. Nie zna JEDNI i zrobi wszystko aby jej nie rozpoznać. Przekłada czas teraz przeszłością i tworzy lęk w kierunku przyszłości. Strach i lęk są teraz wszechobecne. To energia zimna, która stwarza zastój na wszystkich poziomach życia. To zima i mróz ludzkiej świadomości. Świat zatrzymał się w tej skrajności lęku i musi zrobić reset aby ruszyć do przodu, do życia w cieple miłości. Być może to zatrzymanie i ograniczenie swobody ruchu, jest niezbędne aby siły magnetyczne ziemi mogły zejść do „O”.

Czeka nas jako ludzkość wielka kosmiczna zmiana jakiej nigdy w historii Ziemi nie było. Każdy z nas musi stanąć wobec tych przemian i opowiedzieć się gdzie chce zdążać? Czy rozhuśtanie biegunów mu dalej odpowiada, czy raczej stabilność i prowadzenie z JEDNI? To czas rozliczeń z mentalnej łamigłówki. Jednia wzywa wszystkich, którzy są gotowi stanąć w swojej roli i wziąć odpowiedzialność za swoje życie.

Stara gra się kończy, a nowa zaczyna. Zupełnie inny będzie wobec tego świat po resecie. Przebudzenie czeka całą ludzkość. Gotowi na nową grę są proszeni do JEDNI aby tworzyć nowe życie według zasad miłości.
Krąg Światła w Warszawie organizuje spotkania ludzi, którzy są gotowi pożegnać przeszłość i stanąć jako czysta karta do nowej kosmicznej gry.

Kreski oddzielające ego od Źródła Mocy JEDNI rozpadają się i prawda wychodzi na wierzch. Dla ludzi żyjących w ciemności i lęku, światło Prawdy może ich oślepić. Więzień wychodzi z lochu i widzi inny świat wewnętrznym okiem, pełny świat – ła, gdzie może powiedzieć ”łał”. Tego szukałem całe życie!
I niech tak się stanie, bo tak jest.