To dwa przeciwne bieguny, które mają się ze sobą połączyć, poprzez wzajemne doświadczenia i zrozumienie swej odmiennej natury. Jeden biegun nie zna drugiego, dlatego jest niezmiernie ważne aby się otworzyć na siebie w tym czasie ogromnej transformacji osobowości ludzi. Chodzi o zgłębienie swej natury i osoby, aby potem przekazać swoje wniosków partnerowi czy partnerce.
Wspólny ogląd różnych osobowości, pozwala na wzajemne zrozumienie siebie i drugich oraz pozostawienie partnera czy partnerki takim jakim jest, bez potrzeby zmieniania ich, wbrew woli i naginania do siebie. Nikogo zmienić się nie da. Można jedynie zmienić siebie. Próby zmiany drugiej osoby kończą się wręcz tragicznie.
Nikt z nas nie chce żyć w ograniczeniu, gdyż wolność mamy wręcz zapewnioną od Stwórcy życia. Zabieranie wolności innym świadczy, że nie mamy jej w sobie. Największą potrzebą na ten moment jest wyzbycie się lęku, który ogranicza siebie i innych. Im więcej jest lęku, tym większe ograniczenie narzucamy sobie i innym. Lęk zabija miłość a wiedza i wynikająca z niej mądrość, rozprasza swym światłem świadomości, wszelki lęk.
Któż z nas chce się uczyć i poszerzać swą świadomość?
Z pewnością osoby otwarte na wszystko. Więcej jest teraz kobiet, które się uczą, bo uczestniczą one w warsztatach rozwoju duchowego. Mężczyzn jest o wiele mniej, około 10 % na takich szkoleniach. Chwała im za to i za odwagę, za chęć zmieniania świata na lepsze!
W ten sposób jednak rośnie przepaść między wycofanym ze strachu mężczyźnie, a rozwijającej się kobiecie. Bieguny zamiast się zbliżać do siebie, zaczynają się od siebie oddalać.
Jest wielka potrzeba aby mężczyźni zaczęli się uczyć, poszerzać świadomość i otwierać się na to, co wewnętrzne. Wszechświat nam to pokazuje w postaci pogody, gdzie totalnie brakuje słońca, co odzwierciedla męską energię. Mężczyźni są niewidzialni i wycofani, jak słońce dnia. Bez słońca nie ma życia. Bez męskiej świadomości nie ma zgody w rodzinach. Króluje dalej męskie małe „ja” czyli ego.
Aby mężczyzna mógł pozbyć się ego, czyli przerostu świata zewnętrznego do wewnętrznego, powinien poddać się prowadzeniu kobiety. Wówczas znikają konflikty spowodowane agresywnym, męskim ego, a następuje wzajemne zrozumienie. Czas polowania na „czarownice” dawno temu się zakończył i warto przywrócić żeńskiej energii w sobie i w swojej partnerce należne miejsce.
Kobiety żyją obecnie w totalnej rozpaczy, gdyż są coraz bardziej stabilne materialnie i świadome swej wartości. Trudno jest im spotkać odpowiedniego partnera, gdyż mężczyźni w sposób nieświadomy niszczą potencjał rozwojowy kobiet. W czasach patriarchatu kobiety były odsunięte od wiedzy naukowej, zepchnięte do usługiwania mężczyźnie, dzieciom i rodzinie.
Teraz nastąpił bum rozwoju świadomości kobiet. Jest wiele szkoleń dla kobiet, warsztatów różnej treści. Natomiast dla mężczyzn jest tego niewiele. Widocznie ród męski nie widzi potrzeby podnoszenia swej świadomości. Żadne EGO nie jest zainteresowane nauką, gdyż wtedy ono traci swoją siłę dominacji.
W ten sposób mężczyźni tracą grunt pod nogami. Popadają w depresję i choroby psychiczne. Tracą swą pozycję materialną i są spychani w biegun biedy, utraty domu oraz rodziny. To dla nich informacja, że weszli w swoje krańcowe ego, które nimi manipuluje aby przetrwać. Ego jest dla ciebie wrogiem, które cię niszczy! To twój świat na zewnątrz ciebie, zwany iluzją i bezwartościowością.
Kobieta ze swej natury ma większy dostęp do swojego wewnętrznego świata, poprzez uczucia, intuicję i wiedzę. Dlatego męskie ego powinno skorzystać z tego potencjału i uczyć się od kobiet, ich postrzegania świata. Oczywiście od mądrych kobiet. To żaden wstyd, lecz akt pokory, który prowadzi do rozwoju świadomego życia w parze i rodzinie.
Za czasów Sokratesa były mądre kobiety dla mężczyzn, do ich towarzystwa i intelektualnych dysput. Dawne gejsze pełniły w Japonii podobne role. Wówczas mężczyźni słynęli ze swej mądrości. To one miały wpływ na nich. Mądra królowa lub obecnie żona prezydenta, wywiera podobny wpływ, jak kiedyś Raisa Gorbaczowa.
Jeśli mężczyzna się nie rozwija, to taką informację daje dla swojej rodziny, która niszczy wszystkich. Jeśli natomiast mężczyzna się uczy, zgłębia świadome treści z kodów wszechświata, wówczas on sam korzysta z mądrości świata i rozprzestrzenia ją na rodzinę. Dziś sytuacja jest wręcz tragiczna, gdyż młode kobiety coraz częściej po różnych próbach w relacjach z partnerami, dochodzą do wniosku, że nie ma świadomych i odpowiedzialnych mężczyzn.
Szukają wśród nich jedynie ojca dla swojego potomka, aby spełnić swoją rolę i samotnie wychowywać dziecko, które nie zazna miłości rodzicielskiej w pełni. Ten schemat bierze się z kodów rodowych z czasów wojen w Polsce, kiedy mąż szedł na wojnę i ginął za ojczyznę. Wdowa wówczas sama wychowywała swoją gromadkę dzieci, bez ojca. Oczyszczenie rodzin z kodów jest bezwzględnie konieczne, aby przełamać stare schematy powtarzających się zachowań.
Przebudźcie się mężczyźni, bo taki świat destrukcji życia osobistego i rodzinnego prowadzi do zagłady, która już trzy, czy cztery razy miała miejsce na ziemi, w wyniku egoistycznych rządów patriarchalnych. Technika i zimna kalkulacja są tym mechanizmem, który oddziela mężczyzn od wrażliwego i delikatnego świata kobiet.
Jedynie wzajemna komunikacja i wgląd w świat wewnętrzny powoduje, że para zdąża ku sobie. Innej drogi nie ma, a cierpienie świata jest coraz większe. Najbardziej cierpią dzieci, bez światła ojca i bezpieczeństwa rodzinnego. Mężczyźni tracą rodziny i popadają w depresję jako wynik samozniszczenia. Warto się nad tym zastanowić i wrócić do siebie, do rodziny, do swojego świata wewnętrznego.
Na Nowy ROK 2019/3 życzę wszystkim rodzinom, odzyskania właściwego statusu ojca i matki oraz szczęśliwego dzieciństwa dla potomków. To rok „3” czyli rodzenia, tworzenia i dzieci. Niech wszystkie nasze dzieci wychowują się w pełnych rodzinach w miłości i pokoju ducha. A światło słonecznego ojca niech zawsze świeci. Niech znikną chmury na niebie, przesłaniające promyki ciepła słonecznego na ziemi. To nasze niskie emocje i ból nowonarodzonych, tworzą ciężkie chmury, które przesłaniają ciepło nieba.
Bądźmy wszyscy odpowiedzialni za taki stan pogody, który w sposób globalny przemawia do serc mężczyzn i kobiet. Kolejne zaćmienia księżyca zapowiadane na Nowy Rok, będą pokazywać, że kobiety nie mogą w całości spełniać swojej roli jako matki, kochanki i mądrości żeńskiej intuicji.