Kocham niebo, kocham słońce
Kocham serce me gorące,
które czuje piękną duszę
Jak miłością darzy suszę.
Bądź mym przeznaczeniem
Radości wspomnieniem.
Pokaż wnętrze pulsujące,
Jak źródełko wypływające.
Choć miłości pewnie pragniesz,
lecz zamykasz serce ładnie.
Bo zewnętrzna strona życia
Nic nie widzi, prócz łez bycia.
Jak przełamiesz swą skorupę
Wulkan radości wypłynie.
Nie zatrzymasz tego wcale
Moc wewnętrzna wtedy spadnie.
To miłość Boga Przedwiecznego
Wspomnienie Raju utraconego
Bądź gotowy na tak wiele
Tak mówią sobie przyjaciele.
Milczenie ukrywa tożsamość
Komunikacja to radość,
bo dusze wypływają na zewnątrz,
łącząc się dają przyjemność.
Jak nagie ciała w seksualności
Są pełne podniet radości,
Nagość duszy jest wielka
Bo przyjemność jest święta.
To co święte jest niepojęte
Dla ciała pożądanie jest wzięte.
Miłość wielka jest dla każdego,
kto czuje sercem drugiego.