Tylko żeńska energia potrafi rodzić życie, dlatego w obecnym czasie jest taki nacisk na powrót tej energii. Mężczyźni zaczynają zauważać, że sami z siebie bez kobiety, nic stworzyć nie mogą. Samotny mężczyzna zaczyna niszczyć sam siebie. Natomiast samotna, silna kobieta jest w stanie zbudować raj na ziemi.

Od dawna istniał taki zwyczaj, że gdy wybierano nowego króla, to również wybierano dla niego małżonkę jako królową. Król musiał być w duecie aby tworzyć nowe państwo. Znano zatem zasadę tworzenia i dlatego z niej swobodnie korzystano. Bogaci ludzie czasem dobierali się w nieszczęśliwe pary, bo łączono nie serca ale bogactwo. Taki program jest kserowany do dziś w niektórych rodach!

Młoda para, gdy zaczyna nowe życie, potrafi wiele dla siebie zbudować dobrego w postaci materialnej również. Gdy istnieje miłość i sex, jest to podstawa tworzenia. Bez tego nie jest możliwe osiągnięcie czegokolwiek. Ludzie żyjący w celibacie jak: księża czy zakonnicy, niczego z siebie nie tworzą. Są skazani na łaskę i pomoc innych ludzi, którzy ich wspierają.

Kreatorem świata jest żeńska energia, która nadaje ruch wszelkiemu tworzeniu. Tym ruchem jest męska siła, która wykonuje powierzone zadania, tworząc pierw matrycę do działania. Macierz świata stwarza wszechświaty, planety i wszystko co kosmiczne. Macierz ma moc kreacji i rodzenia nowego życia. Tą macierzą w związku jest kobieta, gdyż ona rodzi nie tylko dzieci ale i wszelką materialną rzeczywistość.

Jeśli mężczyzna w związku szanuje i kocha swoją kobietę, to wówczas ma wszystko czego zapragnie. Jego partnerka również tworzy jego zewnętrzny wizerunek, na najlepszy obraz swojego partnera. Gdy nie ma miłości w związku, zaczyna się wszystko sypać. Rozpadają się relacje, finanse i zdrowie.

Jedynie odnowienie miłości i zrozumienie aktu tworzenia, przywróci dawną świetność lub nowa miłość, nada jej nowy kształt. Obecnie wiele związków się rozpada, ze względu na ograniczające z rodu przekonania. Dopóki nie usuniesz tych starych, niszczących kodów, dopóty twój związek będzie nosił znamię karmy. Choć ona nie istnieje, bo to przeszłość, ale jest zapisana w komórkach ciała.

Wykasowanie zabiera tylko sekundę jak w komputerze, stary program do usunięcia. Wystarczy tylko przycisnąć „delete” i program znika. Podobnie jest w naszej podświadomości, kiedy za pomocą światła rozpuszcza się ciemność. Chodzi tylko o chęć usunięcia śmieci z umysłu podświadomego, którego kosz nie był od wielu stuleci opróżniany. Odpowiednikiem tego procesu jest dziś segregacja śmieci w śmietnikach. Kto się do tego stosuje, a kto to olewa? To jedynie przenośnia ale jest kompatybilna z tym, co się dzieje w osobowości.

Ludzie zwłaszcza młodzi sięgają po psychodelliki, aby na chwilę odsunąć się od rodowych kodów i poczuć wolność kreacji. To sztucznie napędzana rzeczywistość, która jest tylko chwilowa. Podobnie jest z palaczami tytoniu, którzy uciekają od ujawnienia swoich emocji. To nie załatwia sprawy uwolnienia przeszłości swojej i rodziny. Coraz częściej w rodzinach zamożnych, dzieci biorą narkotyki, aby zwrócić uwagę na istniejący problem. Tymczasem robi się z tego tajemnicę i ukrywa prawdę.

Jeśli jest choć jedna świadoma osoba w rodzinie, to może poczyścić swoją linię rodu i wnieść nowy powiew kreacji. Gdy tych osób jest więcej, wówczas efekty są szybkie i mocne. Gdy natomiast nikt z rodu nie zajmuje się uwalnianiem przeszłości, wówczas wydarzają się same traumy, choroby, zwłaszcza dzieci aby pokazać nie załatwione sprawy z przeszłości. Uzdrawianie dzieci spycha problem coraz głębiej w podświadomość, wszystkich członków rodu z krzykiem: „nie chcemy na to patrzeć!”

Osoby świadome obecnych zmian na ziemi, szukają sposobów aby robić porządek w swojej duszy i pomóc jej oczyścić się z przeszłości. Ten proces jest bardzo ważny, gdyż otwiera drogę mocy własnej kreacji, bez pomocy innych i chwilowej ulgi. Tym sposobem otwieramy się na boską moc w sobie i tworzymy to, co potrzebne. Oczyszczając siebie, oczyszczamy wszechświat z ciemności i przyczyniamy się do budowania Nowej Ziemi opartej na miłości bezwarunkowej.

Zachęcam do przemyślenia i skorzystania z moich sesji oczyszczania przeszłości z kodów rodowych. Jeśli czujesz taką potrzebę pomocy swojemu rodowi i sobie oraz budowie kosmicznej świadomości, to zgłoś się do mnie: tel. 698179061