Są one związane z poszczególnymi czakrami we wszystkich ciałach człowieka i tak:
1. Ośrodek jest związany z poczuciem bezpieczeństwa. Naczelne przekonanie to; „walcz albo uciekaj” aby zachować życie. To stan niskiej świadomości. Podstawową emocją jest lęk o przetrwanie. Stąd rodzi się agresja, niechęć, krytykanctwo a w rodzinach panuje dryl wojskowy. Dzieci są traktowane jak przedmioty. Brak umiejętności analizy swojego życia i działania innych ludzi. To bardzo prymitywna świadomość żyjąca w lęku i trosce o swoje jedynie bezpieczeństwo. Ekstremalne sporty na granicy życia i śmierci. Samotność.

2. Ośrodek – potrzeba silnych doznań zwłaszcza w sferze seksualnej. Partner traktowany jest przedmiotowo, do zaspokojenia potrzeb. Lęk ustępuje miejsca poszukiwaniom przyjemności jak: seks, muzyka, teatr, kino czy malarstwo z niskiego poziomu. Jest tendencja wychodzenia do ludzi aby doświadczać różnorodności doznań. Typowym przykładem jest amant-plyboy, uganiający się stale za kobietami dla doznawania przyjemności. Uzależnienie od narkotyków, telewizji, smacznych potraw, posiadanie drogich samochodów czy odpowiedniego środowiska, jest tu sposobem życia. Są to zazwyczaj ludzie religijni, praktykujący dany kult czy medytację. Wyróżnianie się i zwracanie uwagi na siebie. Pogoń za przyjemnościami ciała i pustota życia. Nie musimy dostarczać sobie przyjemności ale trwać z innymi aby doświadczać życia. Sacrum i profanum.

3. Ośrodek – potrzeba dominacji, pomnażanie bogactwa materialnego. Stąd rodzi się duma, arogancja i rozbuchane ego. Chęć manipulowania i sterowania ludźmi oraz ich podporządkowywanie sobie. To jest wszelka władza oraz liderzy grup. Poczucie zagrożenia jest ukryte w formie władzy i wielkości ego. Ten poziom jest dla ludzi słabych z niskim poczuciem własnej wartości. Dyktatura i sprawowanie władzy to ucieczka od uczuć, których się nie zna. Pokazywanie siły jak: defilady wojskowe, wojny, zawody sportowe. Konkurencja i otaczanie się jak największą ilością ludzi. To inni służą do zaspokajania potrzeb. Jest to poziom wszechobecnej władzy, politycznej, religijnej czy domowej.

4. Ośrodek: to uczucia z poziomu serca. Poznawanie siebie i chęć poznawania ludzi aby się zbliżyć do innych. Dostrzega się własne wady i możliwości ich zmian. Uczucia dają wrażenie bliskości z innymi. Nowi ludzie wnoszą urozmaicenie i są mile widziani. Zagrożenie, lęk i separacja znikają, na konto wspólnoty zainteresowań. Odpada egoizm i wykorzystywanie innych dla swoich potrzeb. Efektem czwartego ośrodka jest wzrost otwarcia na otaczający świat i ludzi. Praca staje się źródłem radości i satysfakcji. Stan to odczuwanie poprzez serce.
Ludzie od 1 – 3 ośrodka przypominają czołg, który idzie przed siebie, nie patrząc na skutki. Od 4 ośrodka człowiek zaczyna być świadomy. Jest tu potrzeba zaistnienia jako odrębnej tożsamości i bycia potrzebnym dla innych ludzi. Naczelną zasadą jest: służba dla innych i dawanie.

5. Ośrodek to obfitość: doznawanie pomnażania wszystkiego. Otwartość pozwala zauważyć korzyści wynikające z każdej sytuacji, nawet tej niepomyślnej. Psychika nabiera coraz większej mocy. Życie samo troszczy się o ciebie. Nie jesteś już sam. Uczysz się siebie obserwować oraz innych. Słyszysz głos wewnętrznego Przewodnika i masz przez to jasność widzenia.
Otacza cię ogromny spokój i radość. Akceptujesz wszystko, bo to rozumiesz. Wzrasta energia i świadomość siebie. Powiększają się kontakty z otoczeniem aż do zatracenia granic osób, kontynentów, płci czy języka. Króluje tu dostatek i obfitość.

6. Ośrodek to świadomość czyli neutralne widzenie każdej sytuacji. Stąd rodzi się spokój i bezkonfliktowość. Widać jak każdy z nas odgrywa pewne role, jak w teatrze życia. Praca z własną świadomością i porzucanie luster, co zapewnia spokój wewnętrzny. Człowiek staje się indywidualistą. Szuka siebie, swojego przeznaczenia i drogi życia. Wejście w samotność jest potrzebne aby bardziej odczuwać siebie. Spełnienie swojej indywidualnej roli, społecznej i zawodowej, która daje poczucie radości.

7. Ośrodek – doznanie osobistej indywidualności. Świadomość staje się czysta i wolna od obciążeń rodzinnych czy społecznych. Brak jest zewnętrznych autorytetów, gdyż sam stajesz się swoim przewodnikiem i mistrzem. Są tu mistrzowie zen, tao i innych praktyk wewnętrznych. Poznajesz Prawdę, która cię unosi. Jest tu poczucie humoru i umiejętność korzystania z niego aby dzielić się z innymi – to cel osobowości na tym poziomie. To kontakt bezpośredni z najwyższą inteligencją czyli ze Źródłem.

Z tej krótkiej analizy możesz odszukać siebie i zobaczyć również gdzie świat dziś się zatrzymał. Będziesz widzieć też innych ludzi w którym miejscu swojej drogi są, dlaczego nie mogą być w innym miejscu. Zrozumiesz siebie i otaczający świat, jeśli poznasz moc swych ośrodków działania.