To przestrzeń ciszy kosmosu

Skąpana w miłości bez granic

Co łączy serca tak wielu

Gdy rozum na to pozwoli.

 

Pokój to aspekt boskości

Niesie radość do celu

Swojej podróży po ziemi

Gdy ciało z błędów wybieli.

 

Hej bracie, co myślisz  inaczej

Wstąp do krainy spokoju.

Bądź tak długo jak zechcesz

Ciesz się miłością tak wielu.

 

Pokoleń ludzi od wieków

Którzy szukali boskości,

Znaleźli i niosą to światło

Z Betlejem do domów radości.

 

Bóg chce mieszkać u ciebie

Bo stworzył ciebie dla siebie.

Bądź Jego świątynią pokoju

Ciszą wypełnij wspomnienie.

 

O Niebie, co czeka na ciebie.

Usłysz wołanie od Ojca

Wejdź poza łuk złotego światła

I przybądź  do ciszy bez końca.