To naturalne prawo wszechświata, które należy poznać aby z każdego zjawiska, informacji wyciągnąć słuszne wnioski. Kłamstwo zawsze opiera się na straszeniu innych ludzi. Strach jest niczym ciemność, która znika kiedy światło ją rozświetla. Aby poznać prawdę, należy mieć w sobie coraz więcej światła, które rozświetla nam mrok wszystkiego co się dzieje.
Ludzkość wierzy we wszystkie kłamstwa, które zarządzający planetą ziemia rozsiewają w TV. Oni boją się samych siebie, bo nie znają prawdy, jedynie fałsz. To osoby bez duszy, nie będące człowiekiem, tylko samym opakowaniem bez światła świadomości. Jak to jest możliwe aby ludzkość uwierzyła w kłamstwo i posłusznie wykonywała rozkazy, osób bez duszy?
Widocznie te osoby nie mają światła w sobie i nie są człowiekiem, którego stworzył Bóg Stwórca. Ile potrzeba jeszcze zgonów młodych ludzi aby otworzyć oczy, co w konsekwencji czyni szczypawka? Ból rodziców nie jest wystarczający po stracie dziecka w kwiecie wieku!!!
Wiem, że czytać tego nie będą osoby bez światła. Im zależy na kłamstwie, które nadal jest w cenie.
Prawda zawsze i obecnie jest tępiona przez istoty ciemne, bez duszy. To one na rozkaz Watykanu zabiły w XII wieku wszystkich katarów. To oni są odpowiedzialni za palenie na stosach czarownic czyli wiedźm. Były to osoby wiedzące więcej niż inni. Miały dużo światła w sobie i dlatego ciemność była zagrożona. Na rozkaz kleru palono na stosach żywych ludzi. Dziś zabija się w sposób podstępny szczypawkami.
Ten koszmar trwa nadal i jest społecznie akceptowany! Ludzie byli za prawdę mordowani i teraz też są zabijani, bo mają odwagę powiedzieć publicznie prawdę. Prawda pochodzi od Stwórcy życia i nie ma granic jak kłamstwo. Stwórca zapisał prawdę w naszych komórkach w sercu, które ma zdolność odczuwania kłamstwa. To atom Stwórcy, który każdy człowiek posiada w ciele. Ten co nie ma duszy prawdy nie zna, nic nie zrozumie, bo jej w sobie nie ma.
Stwórca bada serce i wie ile dana istota ma światła w sobie i może poznać prawdę. Stwórca bada również nerki, które są zdominowane strachem i wie ile dana istota ma zakłamania. To wszystko pisze w Biblii, wystarczy z uwagą poczytać. Odwaga jest miarą egzaminu przejścia ze strachu do miłości. To zbiorowy test PRAWDY, któremu poddana jest cała ludzkość.
Widać wszędzie po twarzach u ludzi, kto ma odwagę a kto strach. Nic nie jest już ukryte! Wszystko widać jak na dłoni. Tylko ślepiec tego nie zobaczy, bo nie ma oczu w którym jest światło poznania.
Dwa bieguny „światła i cienia” coraz bardziej obecnie stykają się ze sobą. Ludzkość jest podzielona na wolnych ludzi i zniewolonych, przez szmaty i szczypawki. Niewolnik podlega pod panów ciemności. Oni nazywają siebie bogami i zarządcami planety ziemia, bo ludzie oddają im swoją energię tworzenia. Sami proszą o przewodnictwo ku przepaści, gdyż lenistwo nie pozwala im zgłębiać prawdy o sobie.
Człowiek świadomy jest wolny i sam wie co robić, gdyż światło Stwórcy go prowadzi wąską drogą, poprzez odczuwanie z serca. Prawda to głos serca, zgodny z naturalnymi prawami Stwórcy świata. Światło zwycięży bo tak musi być. Ciemność się rozpłynie w odmętach nicości, bo taka jest jego rola. Ma ludzkość przebudzić i zniknąć.