Bądź wdzięczny sobie, że masz taką zdolność zabawy w kreację życia. To cecha Źródła, którą każdy z nas otrzymał w dziedzictwie. Stwarzanie to moc ducha, która wypływa z centrum istoty. Źródło jest początkiem wszystkiego stworzenia, od którego wypływa moc kreacji.

Gdy człowiek pracuje na rzecz wspólnego dobra wszechświata, wówczas budzi się w nim intuicja, która przekazuje co należy zrobić, aby osiągnąć sukces. Dzikie zwierzęta kierują się instynktem i stwarzają sobie własną przestrzeń do życia.

Małe mrówki, które pracują na rzecz swojej wspólnoty, mają wielką cierpliwość i ufność, że ich praca służy wspólnemu dobru. I tak się dzieje.
Jak człowiek może stwarzać siebie na nowo?
Podobny proces tworzenia zachodzi jak u rzeźbiarza. Twórca nie robi nowego odlewu ( to odtwarzanie), lecz bierze do ręki kawałek drzewa lub kamienia i usuwa to, co zbędne. Swoim duchowym okiem dostrzega obraz ukryty w kamieniu czy kawałku drzewa i intuicyjnie odrywa blokujące części, odsłaniając cudowny obraz ze swojej wizji.

Człowiek chcąc na nowo siebie stworzyć, potrzebuje usunąć wszystkie blokujące jego wizję odpady. Tego nikt za ciebie nie zrobi. Możesz rzeźbić siebie tylko sam, używając żywych przyrządów, w postaci innych ludzi, którzy taki proces przeszli.

Uwolnienie zbędnych części siebie, jest drogą do stwarzania nowej osobowości. Kreacja to usuwanie starej karmy, rozwiązywanie węzłów karmicznych, różnych umów, zobowiązań ludzkich i kosmicznych. To totalne pozbywanie się obciążeń z poprzednich wcieleń.

Po co to robić?
To jest kosmiczna zabawa w tworzenie życia, w którą to grę kiedyś zupełnie nieświadomie weszliśmy. Teraz jest czas przebudzenia i nie ma potrzeby, aby bolesną grę przeciągać dalej. Na jej miejsce wstawiasz inny program do zabawy w kreatora życia i bawisz się doskonale.

Ludzie świadomi tej gry, żyją szczęśliwie. Natomiast ludzie nieświadomi cierpią, gdyż nie znają twórczej zasady wszechświata. Każdy z nas jest twórcą własnego życia, na wzór Źródła stwarzania. Jeśli się pomyliłeś i nie odpowiada ci życie takie, jakie sobie wymyśliłeś, to możesz sam je zmienić.

Poszukaj jedynie właściwych „narzędzi” aby to uczynić. Nie wszystkie narzędzia pasują do każdego rzeźbiarza. Zależy od tego, jaką wizję siebie masz w sobie. Jeśli postrzegasz tylko swoje ego i jego potrzeby, to otrzymasz do tego odpowiednie narzędzia w postaci kursów, szkół i nauczycieli, którzy to ego ci wzmocnią.

Jeśli zaś dostrzegasz obraz swojej duszy, to spotkasz odpowiednich ludzi, którzy będą wraz z tobą odkrywać tą wizję, świetnie się przy tym bawiąc. Każdy z nas otrzymuje to, czego potrzebuje do stwarzania. Podobnie jak to czyni rzeźbiarz. On wie jaką postać w kamieniu chce wyrzeźbić. Czy piękną kobietę lub uśmiechnięte dziecko, czy figury drogi krzyżowej.

Moc kreacji jest w każdym z nas. Odłamki kamienia czy drzazgi drewna dla rzeźbiarza, są tym samym, co nasze podświadome programy przekonań i zapisów karmy. Pod tym śmietnikiem kryje się piękna postać duszy każdego z nas.
Ustaw najpierw cel. Ego ma zawsze cele widziane na zewnątrz. Dusza widzi cel wewnętrzny, który wypływa samoistnie na całą przestrzeń zewnętrzną. Jeśli pomylisz cel, to nie dziw się, że spotkasz takich ludzi, którzy ci pomogą taki proces osiągnąć. Jeśli widzisz cel dla siebie i swojej duszy, zgodny z najwyższym dobrem wszechświata, wówczas znajdą się wokół ciebie ludzie, chętni wspomóc twoje działanie.

To piękna zasada mrowiska, gdzie każda mrówka pracuje dla całości. Jeśli działasz z takim nastawieniem, to cały wszechświat zadba o twoje potrzeby i ześle ci ludzi, abyś mógł wykorzystać swoje moce twórcze.

Jeśli cel jest dla ego, to znajdziesz chciwców, którzy żerują na lękach i łamią prawa natury. Padniesz ich ofiarą, aby oni osiągnęli łatwy zysk. Tak tworzy się koło karmy, które kiedyś poddane będzie wyrównaniu. Cały wszechświat dąży do równowagi i możesz huśtać się po biegunach lub być w środku.

Z centrum prowadzi wiele dróg we wszystkie kierunki. Będąc na peryferiach można się pogubić, szukając drogi do centrum. W zależności od tego gdzie jesteś, tak możesz siebie kreować.

Gdy nie znałam tych zasad, huśtałam się po biegunach i myślałam, że ktoś z zewnątrz wytwarza mi piekło na ziemi. Kiedy poznałam twórczą zasadę wszechświata, to potrafię stwarzać siebie według celów mojej duszy, zgodnych z prawami natury. Jest mi coraz łatwiej żyć w takim świecie, gdyż wszechświat mi pomaga.

Jeśli chcesz wskażę ci drogę, jak to zrobić. Przeszłam wiele różnych dróg ale widzę, że wymiana oprogramowania podświadomości, jest bardzo skuteczną metodą do zmiany osobowości i własnego życia. Kreuj siebie na nowo i baw się życiem. To śmieszne jak łatwo jest zmieniać siebie, wystarczy zgoda na nową osobowość.