Świat duchowo – duszny
Są różne światy z którymi jesteśmy połączeni. Świat fizyczny jest najbardziej zagęszczoną energią światła czyli pierwsza gęstość. To świat który widzą nasze oczy. Oprócz tego istnieją inne wymiary i gęstości, których nie widzimy, bo są zbyt rzadkie i subtelne aby je zobaczyć. Jesteśmy jako ludzie wielowymiarowi i połączeni ze wszystkimi gęstościami jednocześnie. Zwykły człowiek nie zdaje sobie sprawy, że tak jest. Myśli, że tylko jest ten świat fizyczny.
Jakże bardzo się myli. Są istoty, które widzą wyższe światy poprzez wglądy duchowe i opisują to co widzą. Każdy z nas ma takie zdolności lecz nie wszyscy z tego korzystają. Należy je uruchomić aby widzieć trzecim okiem, świat duchowo – duszny. Są takie istoty, które twierdzą, że nie ma duszy, tylko jeden duch. To mogą być upadłe anioły, które kiedyś straciły duszę i przeszły na ciemną stronę.
Każdy człowiek ma swoją indywidualną duszę, która jest przypisana do danego ciała, na to wcielenie. Dusza się dzieli i jednocześnie wchodzi w 12 swoich części w równoległych światach aby więcej doświadczać. Po zakończeniu wszystkich reinkarnacji, części duszy łączą się ze sobą i stanowią jedną duszę z której nastąpił podział. To powrót do Źródła czyli wniebowstąpienie.
Taki proces zachodzi u wszystkich ludzi zwanych człowiekiem. U upadłych Serafinów nie nastąpi proces wzniesienia lecz rozpad osobowości na pył gwiezdny. Aby taki proces wzniesienia następował, potrzebna jest wyższa świadomość i wiedza kosmiczna w odkrywaniu siebie i swojej duchowej istoty. Światy duchowe rządzą się innymi prawami niż nasz świat fizyczny.
Nie ma takiej możliwości aby światy duchowe badać przyrządami fizycznymi, co niektórzy naukowcy i ignoranci chcieliby udowodnić, że nic takiego nie istnieje. Światy duchowe można jedynie zobaczyć nadzmysłami, które są już uruchomione. Ważnym zadaniem dla nas ludzi jest aby po śmierci ciała fizycznego poskładać wszystkie części duszy aby nie zagubiły się w przestrzeni międzywymiarowej.
Człowiek, który nagle umiera lub jest w stanie nieświadomym przeważnie nie wie, że nie żyje. To część jego podświadomości jest oddzielona i zagubiona. Należy to wszystko poskładać w jedną całość. Zagubiona część duszy lubi się podczepiać pod żywych członków rodu aby czerpać z nich energię. Są też takie sytuacje, gdzie część podświadoma duszy oddziela się w chwili śmierci, zabierając ze sobą nieprzepracowane, ciężkie programy. Taki byt podczepia się pod jednego członka rodziny i nim zarządza. Nieświadomość tej sytuacji powoduje, że cała rodzina jest chora i zagubiona.
Opętana osoba nie radzi sobie w życiu i wpada w uzależnienia od narkotyków, alkoholu czy hazardu. Znajomość praw duchowych otwiera ludzi na właściwe zarządzanie tym procesem. Świat duchowo – duszny ingeruje w świat fizyczny, bo jest z nim połączony. Warto poznać zasady światów duchowych aby się nie dać zaskoczyć.
W razie konieczności należy pomóc naszym drogim zmarłym po przejściu w światy duchowe aby wszystko zostało w nich scalone.
Zapraszam w razie potrzeby do kontaktu ze mną aby pomóc duszom zmarłych z rodziny, uwolnić się z przestrzeni międzywymiarowej i scalić ich dusze aby zaznawały spokoju.
Modlitwa na scalanie części zagubionych własnej duszy:
Wyrażam wolę scalenia wszystkich moich ciał, poziomów, całej mojej Istoty i przestrzeni w Świadomości Źródłowej, zgodnie z moją Źródłową matrycą i Źródłowym procesem ewolucyjnym. Odzyskuję zagubione elementy duszy, ducha i części osobowości z okoliczności z miejsc i wydarzeń w których utknęły i scalam to wszystko w jedną całość – zgodnie ze Źródłową Matrycą. Wyrażam wolę regeneracji uszkodzonych miejsc mojej duszy i Istoty, zgodnie ze Źródłowa Matrycą.
Niech będzie to albo coś lepszego.