Zazwyczaj nie wiemy jakie wydarzenia miały miejsce w przeszłości naszych rodów. Jeśli ktoś z potomków miał silne przeżycie np.: tragiczna śmierć w obozie lub opuszczenie rodziny przez jego członka, to takie traumy kserują się na przyszłe pokolenia, gdy nie zostały uzdrowione. To wnuki czy prawnuki noszą teraz ciężar tego, co dostali w spadku po krewnych aby to uzdrowić.

Jeśli jesteśmy świadomi takich przeżyć, to możemy je uzdrowić. Przeważnie głębokie traumy jak samobójstwo, jest ukrywane głęboko w rodzie. O tym się nie mówi i nie wspomina ale pamięć tego wydarzenia pozostaje w komórkach ciała. Jeśli masz powtarzające się wydarzenia, którego przyczyny nie rozumiesz , to jest pewne, że nosisz traumy pokoleniowe.

Należy wejść w przeszłość i odczytać historię, a potem to uzdrowić czy przebaczyć, jeśli jest taka potrzeba. Gdy trauma jest nie uzdrowiona, a przeważnie tak jest, to wówczas się kseruje na potomków. Nasze geny są noszone już przez babcie i dziadków w odniesieniu do dzieci. Dziewczynki dziedziczą po babci ze strony mamy, a chłopcy po dziadku ze strony taty.

Dobrze jest o tym wiedzieć, gdyż można czasem dopytać co zostało ukryte i nie uzdrowione. Teraz światło z dużą siłą wyrzuca z siebie ciemność z ciała w postaci chorób aby móc przyjrzeć się temu, co jest do uzdrowienia. Każdy z nas nosi w sobie po rodach wiele historii zapisanych w komórkach ciała. Niektóre z nich są koszmarne, gdyż nikt nie widzi przyczyny i skutku, tego co mu się przydarza.

Jeśli chcesz żyć swoim własnym życiem, to potrzebujesz uwolnienia od rodu aby nie powtarzać traum z przeszłości.
Zapraszam na sesję wglądów w przeszłość i uzdrowienia tego, co było trudne w rodach. Kontakt na priv.