Bez miłości nie może być wdzięczności. Jest tylko system roszczeniowy, gdzie wszystko ci się należy, bo jesteś pępkiem świata. Takich ludzi nazywamy rozbuchanym ego, którzy tylko porównują i kategoryzują, przylepiając etykiety oraz zazdroszczą z całą mocą niszczenia przeciwnika. To w nich samych odbywa się walka, która ma na celu niszczenie wszystkich wokół siebie, aby wreszcie być lepszym.

Brak miłości jest strachem przed życiem, że zabraknie. Wszystkiego jest pod dostatkiem, gdy miłość króluje w twoim sercu, gdy otwierasz się z wdzięcznością na to, co przychodzi. Otrzymujesz wówczas coraz więcej i więcej, bo wdzięczność jest drogą do dostatku. Jest też skróceniem drogi do ”Nieba na ziemi”, gdzie wszystko samo spływa samoczynnie.

Czy warto być wdzięcznym?
Oczywiście, że tak. Tego się nie sposób nauczyć lecz można jedynie doświadczyć. Bez miłości nie może być wdzięczności, gdyż jedno wypływa z drugiego. Tak oczywiste Prawdy są mało znane, gdyż niewielu tego doświadcza. Większość ludzi narzeka że mało, że niska emerytura i przez to tracą jeszcze z tego co mają, na niepotrzebne rzeczy jak trujące lekarstwa czy używki.

Jest napisane w biblii, że „ten co ma, będzie mu dodane, a ten co nie ma, zostanie mu zabrane”. Dokładnie te słowa odzwierciedlają prawdę o zasadzie funkcjonowania wszechświata. W biblii są często słowa – perełki, które z reguły trudno wytłumaczyć. Gdy wzrasta świadomość, wówczas przypowieści i słowa pisane, stają się jasne.

Gdy wzrasta miłość, to lęk zaczyna znikać, a wraz z miłością znika też nienawiść do inności, do innych ludzi. Miłość jest światłem, a nie pożądaniem jakiejś rzeczy czy osoby. Gdy nie wytwarzane jest światło w parze, to znak, że brakuje miłości. Wówczas brakuje wszystkiego i nienawiść zajmuje miejsce miłości. To bardzo proste do zrozumienia dla osoby świadomej. Natomiast dla zatwardziałego ego nie jest do przyjęcia.

Zawsze ego będzie osądzać innych i porównywać do siebie, że jest skrzywdzony/skrzywdzona przez system. Miłość wszystko przemienia. Przemoc zamienia się w – delikatność; wyścig szczurów – we współpracę, a lęk w miłość. Jeśli mężczyzna jest przemocowy, to nie ma mowy o żadnej miłości. Przemoc rodzi agresję z nienawiści.

Miłość to świadomość, nawet tego co tu napisane. Bez miłości, współczucia i wdzięczności, jest tylko bieda i narzekanie. Bądź wdzięczny/ wdzięczna rodzicom za życie; nauczycielom za naukę; mistrzom za wiedzę, a miłość popłynie strumieniem do ciebie. Tak to działa nie inaczej. Jeśli jest odwrotnie, wówczas sam / sama siebie niszczysz i otoczenie wokół siebie.

W miejsce gniewu, złośliwości i zemsty, zacznij myśleć o wdzięczności za to, co dobrego spotyka cię w życiu. To zwrot ku właściwej drodze do dobrobytu i dostatku, które pochodzą jedynie od miłości. Wówczas światło świadomości wskaże ci kierunek do „nieba”.
Bądź wdzięczny za te słowa, które zaczerpnęłam z dzisiejszej 195 Lekcji Kursu Cudów – „Miłość jest drogą, którą z wdzięcznością podążam”. Słowo „ dziękuję” jest najpopularniejszą formą wdzięczności, płynącą natychmiast z serca.