W obecnym czasie rodzą się dzieci w większości jako bardzo mądre istotki, aby podnieść wibrację planety. Ludzie starsi często są zamknięci na wzrost świadomości, dlatego ich dzieci czy wnuki pokazują coś innego. Każdy człowiek rozumny powinien się rozwijać, zwiększając swoją świadomość aby nie popaść w demencję starczą. Tacy ludzie są podobni do małpek, które nie myślą świadomie.
Dla małpki najważniejsze jest pożywienie i zabawa. Widziałam w DPS jak starzy ludzie bawili się z pielęgniarką w piłkę. Przypominało mi to przedszkole starców. Człowiek gdy upada, to na następne wcielenie rodzi się w ciele małpki. Dziś to zjawisko jest coraz bardziej popularne za granicą. Małpki są traktowane jak ludzie. Ubierane są w pampersy, ubranka dla dzieci i karmione smoczkiem czy łyżeczką.
Można się z tego śmiać ale są dusze ludzi zdegenerowanych do poziomu zwierząt aby uczyć się od nowa życia. Przykre to lecz prawdziwe, jak nisko człowiek rozumny upada aby się podnieść, poprzez upadek w świat zwierząt. Rodzimy się jako czyste Istoty Źródła i powinniśmy wzrastać świadomie w kierunku duchowości, nie tylko materii.
W Niemczech, gdzie jest wysoki status materialny społeczeństwa, degeneracja ludzi zaczyna się już od dzieci i młodzieży. Występuje zmiana płci oraz pełno chorób psychicznych. Tatuaże niszczące ciało i duszę są zjawiskiem powszechnym. To wszystko do nas przyjdzie, jak każde inne zjawisko mody, na niszczenie ludzi.
Dzieci uczą dorosłych w wielu rodzinach mądrości, które przyniosły ze świata duchowego, jeśli nie zostały poddane manipulacji religijnej, za zgodą rodziców. Od takich dzieci możemy się wiele nauczyć dobrego, gdyż one mają pamięć skąd przyszły. Zwykły człowiek tzw.: „śmiertelnik” całkowicie o tym zapomniał i dlatego się cofa do świata zwierząt.
Są przypadki, że człowiek traci duszę indywidualną, na wskutek utraty świadomości i dostaje duszę grupową ze świata zwierząt. To tragedia dla tego człowieka, choć on sam tego nie postrzega. Żyje sobie aby jeść, spać i odpoczywać. Choć ma ludzkie ciało, to świadomość jest zwierzęca.
Piszę o tym aby przestrzec każdego, kto o tym czyta czy wie, aby już zadbał o swój wzrost świadomości i nie pozwolił się zepchnąć do świata niższego. Małpki choć są zabawne lecz nie mają ludzkiego rozumu. Będąc świadomym człowiekiem, bo takim przyszliśmy tutaj jako niewinne dziecko, mamy obowiązek tę świadomość poszerzać.
Małe dzieci w wielu rodzinach tę wiedzę przynoszą i możemy się od nich uczyć, zamiast ich blokować i wyśmiewać. To lekcje zabawy, radości życia i mądrych obserwacji. To nasi mali nauczyciele, od których warto się uczyć!
Jest w biblii przypowieść o Synu Marnotrawnym, który roztrwonił majątek czyli świadomość, bo tylko ona się liczy w światach duchowych i upadł do poziomu świń. Jadł z nimi i spał czyli żył jak one. Świnie są manipulacją genetyczną między dzikiem, a człowiekiem.
Bądźmy rozsądni i uczmy się od małych dzieci, a nie od zwierząt, bo spadniemy do ich poziomu. Myślę, że każdy ma swoją niszę ewolucyjną i powinien przebywać tam gdzie przynależy. Człowiek do ludzi, a zwierzęta do zwierząt. Mieszanie, to jak mieszanie płci, które dziś jest bardzo popularne aby osiągnąć sukces, a stracić duszę. Liczy się tylko materia i różne manipulacje jakie tylko są możliwe.
Świadomość to światło duszy, które po śmierci ciała jest najbardziej cenne. Małe dzieci choć ich świadomość jest niewielka, ale mają dużo światła i biały kolor, który ich chroni. Spadając z powodu małej świadomości rodziców, przyjmują na siebie ich przekonania i programy aby obniżyć swoją energetykę i blokować światło świadomości. Tak powstaje z czystej Istotki Duchowej zdegenerowany człowiek w wieku starczym.
