Niebo i ziemia, słońce i woda, to przeciwieństwa, które mają się ze sobą połączyć a nie żyć jako antagonizmy. Wszystko dąży do jedności, do punktu „0”, gdzie przeciwności się ze sobą łączą, aby przemienić w coś nowego. Żyjemy w ciekawych czasach, kiedy dokonuje się wielka kosmiczna transformacja. Stary świat zdominowany przez mężczyzn upada i pierwszeństwo w budowie Nowego Świata przejmują kobiety.

Nie chodzi o stworzenie znów matriarchatu ale o powstanie Nowego Człowieka o cechach męskich i żeńskich. Obecnie na świecie prawdopodobne w Nowej Zelandii rodzą się dzieci transseksualne z podwójnymi organami płciowymi. Stare schematy na życie i moralność upadają a rodzą się nowe, zupełnie odmienne od poprzednich. Możemy doświadczać świata w inny niż tradycyjnie dotąd znany sposób na życie.

Ziemia podnosi swoje wibracje a wraz z nią wszystko co na niej żyje, zwłaszcza człowiek. Mężczyźni ogólnie przechodzą kryzys tożsamości, ponieważ ich wzorzec macho upada. Widzą, że kobiety są mocniejsze od nich i przez to chowają się w cień. Nie chodzi o to aby umniejszać energii męskiej, która jest też w kobietach, ale aby mężczyźni stanęli w swojej mocy.

Zawsze chodzi o odpowiednią wiedzę, która podwyższa świadomość istoty. Obecnie Nowy Świat budowany jest w oparciu o nową świadomość. Bez edukacji społeczeństwa trudno będzie niektórym ludziom wejść na wyższy poziom rozwoju samoświadomości. Człowiek o niskiej świadomości jest wystraszony i żyje w lęku o byt. Poddaje się manipulacji władzy przez TV i posłusznie się podporządkowuje.

Taki człowiek nie wejdzie do Nowej Ziemi. Pozostanie w cierpieniu i manipulacji. To zwykły niewolnik, który nie może wejść do Nieba. Kobiety zdobywają coraz wyższe wykształcenie, uczą się na warsztatach rozwoju duchowego o życiu. Poznają siebie i otoczenie, a mężczyźni zamykają się w domach z komputerem lub TV. Taka rozbieżność interesów stanowi podstawę konfliktów w związkach, w parach i rodzinach.

Aby połączyć żeńskość i męskość w sobie, należy najpierw poznać siebie a potem partnera czy partnerkę, aby móc się zjednoczyć. Obie energie mamy w sobie, tylko w różnych procentach. Dla przykładu podam organy w ciele takie jak wątroba ( żona) i woreczek żółciowy ( mąż). To żeńska i męska energia w każdym człowieku, która jest ze sobą połączona przez gruczoł trzustki, jako punkt równowagi tych energii wiatru i żywiołu drzewa. Kobiety są bardziej związane z energią wątroby i łatwo wpadają w długotrwały gniew. Mężczyźni szybciej wchodzą w złość, co związane jest z woreczkiem żółciowym. Gdy człowiek dojdzie do stanu równowagi, wówczas te energie wzniosą tę osobę na wyższy poziom świadomości, co objawi się oryginalnością w życiu.

To pierwszy krok ku poznaniu siebie i wyjście ze schematów starego myślenia. Tak jest z każdym organem w ciele. Najważniejszym jest mózg i kręgosłup oraz układ nerwowy. Mózg to żeńska energia a kręgosłup to męska zasada. Odpowiada to energii upału i satysfakcji z pracy dla mężczyzn. Natomiast dla kobiet jest to nauka i satysfakcja z podnoszenia świadomości. Tym się między sobą różnimy. Jeśli jest zachwiana ta równowaga, tworzą się choroby psychiczne.

Zachwianie balansu energii między organami tworzy choroby. Edukacja jest drogą do poznania siebie i innych aby razem tworzyć wspaniały świat. Mężczyzna i kobieta są dla siebie uzupełnieniem, a nie konfliktem interesów. Połączenie i zrozumienie siebie nawzajem, jest droga do miłości i radości życia.

Każdy z nas ma prawo wyboru dla siebie tego, czego potrzebuje. Informacji w środkach masowego przekazu jest ogromna ilość . Zależy do których informacji jesteś gotowy/gotowa aby zmienić dotychczasowe życie. Kobieta i mężczyzna są dla siebie dani, aby odkryć prawdę o sobie. Warto uczyć się i zdobywać doświadczenie o życiu czy to w parze czy w grupie. Wiedza to mądrość jako największy skarb na tej planecie Ziemia.