Na świecie nie istnieje zło lecz niewiedza, że to co robię daje innym cierpienie. Brakuje zrozumienia, że oprócz nas  istnieją inni, odmienni ludzie. Mają oni prawo żyć i myśleć po swojemu.

Stwórca dał każdemu człowiekowi wolną wolę, to dlaczego drudzy  tę wolę mu odbierają?
Otóż ze strachu, że ktoś z nich wyłamał się z tłumu i myśli samodzielnie, odkrywając nieznane obszary życia. Psychologia tłumu jest bardzo niszcząca dla wszystkiego, co obce i nie tożsame z nim.

Atak zawsze jest skierowany na różnice poglądowe. Atakuje tylko ego, które wie co dla innych jest najlepsze. Kieruje się zwykłym osądem i psychologią tłumu. Za atakiem ukrywa się strach, że to co robię może nie być pewne, gdyż inni ludzie znaleźli inną opcję na życie.

Tym osądem kieruje niewiedza, dążąca do kasowania nowości w odkrywaniu prawdy o sobie i świecie w którym przyszło nam żyć. Ego czuje się dumne, że może kogoś zdeptać, poniżyć  i osądzić od czci i wiary. Dlaczego tak się dzieje?

Ego samo w sobie jest bez wartości i nie wie, że jest coś więcej ponad jego wyobrażenia. To pycha prowokuje aby być lepszym od innych, atakować ich i osądzać. Ego w ten sposób czuje się połaskotane wyższością swoich racji.

To ego wymyśliło, że Jezus musiał cierpieć aby wszyscy „grzesznicy” mogli być oczyszczeni ze swoich niechlubnych czynów. Co za nonsens! Tylko niewiedza może wymyślać coś podobnego. To bóg bez duszy, mógł posłać swojego jednorodzonego syna na pastwę bezrozumnego tłumu.

Dość tego krzyżowania niewinnych ludzi!
Każdy odpowiada za swoje czyny i musi ponieść konsekwencję swoich wyborów. Nikt za nikogo cierpieć nie może. To absurdalne! Tylko ego mogło wymyślić, że za jego grzeszki będzie cierpiał Syn samego Boga. Jakież to wywyższenie ego a poniżenie Syna Boga.

Niewiedza dochodzi do szczytu swoich absurdalnych pomysłów. Ego atakuje kogo się da i gdzie popadnie aby mieć satysfakcję swojej wewnętrznej pustki. Nikt przy zdrowych zmysłach nie będzie atakował tego, czego nie rozumie.

Mądry człowiek uczy się i rozpoznaje temat a potem wybiera to, co dla niego dobre. Ego nie przyjmuje nic, czego nie zna. Nie ma możliwości nauki, gdyż odrzuca wszystko, co mogłoby mu  dać wiedzę.  Atak jest jego bronią przed nowością i prawdą. Jest atakiem na życie.

Życie, to ciągła zmiana i nowość. Każdy dzień jest inny i nowy, jak każda chwila dnia. Nie ma powrotu do przeszłości. Nic we wszechświecie nie stoi w miejscu lecz ciągle się zmienia, na wskutek ustawicznego ruchu.

Niewiedza jest zaporą przed życiem. Jest śmiercią za życia. Nie pozwala człowiekowi wzrastać i się rozwijać. Rodzi karłowatość osobowości i bezsens istnienia.
Wiedza daje mądrość i wzrost zarówno materialny jak i duchowy.

Atak zawsze wraca pomnożony do nadawcy. Czasy obecne są działaniem ścierającego się ze sobą światła i ciemności. Stąd mamy tyle konfliktów zarówno rodzinnych, religijnych jak i  społecznych. Brak zrozumienia prowadzi do wojen i nieporozumień między ludźmi, pochodzącymi z jednego Źródła stwarzania.

Ta oczywista prawda niech posłuży tolerancji i głębszym przemyśleniom własnego zachowania oraz nowego spojrzenia na drugiego człowieka, który ma prawo żyć po swojemu.

Każdy może wyjść z tłumu i stanowić indywiduum swojej osobowości. Mamy niezłomną wolną wolę a nie więzienie tłumu. Stwórca nam to zapewnił i nikt nie ma prawa go odbierać. Jesteśmy wolnymi ludźmi na podobieństwo Stwórcy a nie bogów. Ego jest stworzone przez bezdusznych bogów i ustala swoje prawa na tym świecie.

Już czas aby przebudzić się ze snu i odnaleźć swoje miejsce we własnym sposobie życia. Odszukać zagubioną duszę i powrócić do Stwórcy, który zawsze czeka na nasz powrót. Tolerancja i pokora są wyznacznikami drogi powrotnej. Bez tych atrybutów nie jest możliwa mądrość, która przebudzi uśpioną duszę.